Dotacje dla banków energii – wszystko, co musisz wiedzieć

Dotacje dla banków energii – wszystko, co musisz wiedzieć

Temat fotowoltaiki nie schodzi z języków polskich inwestorów. Zainteresowanie wokół odnawialnych źródeł energii trwa od lat i nic nie wskazuje na to, żeby w najbliższym czasie miało się to zmienić. Wraz ze wzrostem popularności fotowoltaiki rośnie świadomość Polaków nie tylko na temat ekologicznego pozyskiwania prądu na własne potrzeby, ale także magazynowania energii elektrycznej. Inwestycja w bank energii to opłacalne rozwiązanie – zwłaszcza, że możemy liczyć na dofinansowania ze skarbu państwa. Sprawdź, ile możesz zaoszczędzić!

Z tego artykułu dowiesz się: 

  • Czym jest program Mój Prąd 
  • Jakie będą dopłaty w nowej edycji Mój Prąd 
  • Jakie są dofinansowania przy zakupie magazynu energii 

Tańszy magazyn energii? 

Rządowy program „Mój Prąd” odegrał ważną rolę w rozwoju energetyki prosumenckiej. Wszystkie edycje cieszyły się niemałym zainteresowaniem – tylko w trzeciej odsłonie liczba wniosków przekroczyła 178 tys., z czego zatwierdzonych zostało niemal 160 tys. Ostatnia edycja nieco różniła się od poprzednich. 

W grudniu 2022 roku zdecydowano się na zwiększenie kwot dofinansowań i wydłużenie terminu składania wniosków do 31 marca 2023 roku. Wsparcie po zmianie warunków mogło wynieść aż 7 tys. zł dla mikroinstalacji fotowoltaicznej, do 5 tys. zł dla magazynów ciepła, do 3 tys. zł dla systemów EMS/HEMS i nawet do 16 tys. zł dla magazynu energii (przy założeniu, że wysokość dofinansowania nie mogła przekroczyć 50% kosztów kwalifikowanych inwestycji).

 

Program „Mój Prąd” cieszy się niemałą popularnością ​

Uwagę zwraca ponad dwukrotne zwiększenie dotacji do magazynów energii. Pojawienie się wyższych dopłat do banków energii było następstwem niedawnej zmiany systemu rozliczania prądu produkowanego w ramach przydomowych mikroinstalacji – z net-meteringu na net-billing. 

Wprowadzenie nowych warunków ma skłonić prosumentów do inwestycji w magazyny energii elektrycznej. Zmiany przyniosły oczekiwane efekty. Wyższe dofinansowania zachęciły Polaków do składania wniosków. Budżet przewidziany na wypłaty dotacji wyczerpał się w połowie marca tego roku. Obecnie nabór jest zamknięty. Na horyzoncie pojawia się jednak nowa edycja programu. Czego możemy spodziewać się po „Mój Prąd 5.0”?

 

Jeszcze wyższe dopłaty w nowej edycji programu „Mój Prąd”​

Nabór wniosków do zapowiedzianej 19 marca nowej edycji programu ma ruszyć w kwietniu. Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej na razie nie podaje szczegółów. Pierwsze doniesienia są jednak bardzo optymistyczne.

Planowane jest rozszerzenie zakresu rzeczowego dofinansowań o kolektory słoneczne i pompy ciepła, a także zwiększenie kwoty wsparcia. Na stronie gov.pl możemy przeczytać, że maksymalna kwota dotacji może wynieść nawet 58 tys. zł. Co ciekawe, nowy poziom dofinansowań niemal dwukrotnie przewyższa wysokość dotacji w „Mój Prąd 4.0” – wówczas maksymalnie można było uzyskać 31 tys. zł. 

Prawdopodobne jest, że wysokość poszczególnych dotacji, np. na zakup magazynu energii, nie ulegnie zwiększeniu. Wyższe kwoty dofinansowań mogą wiązać się z wprowadzeniem nowych rozwiązań objętych rządowym wsparciem. Na najwyższe dotacje będą mogli zatem liczyć ci, którzy zdecydują się na kilka z nich.

Reszta założeń nie powinna ulec zmianie. Podobnie jak w poprzednich edycjach beneficjenci będą mogli uzyskać pomoc finansową na zakup i montaż: 

  • instalacji fotowoltaicznej o mocy 2-10 kW,
  • urządzenia do zwiększenia autokonsumpcji wyprodukowanej energii – tj. buforów ciepła czy domowych magazynów energii,
  • systemów zarządzania energią EMS/HEM.

Wsparcie do zakupu magazynów energii – ulga termomodernizacyjna​

Ciekawym instrumentem wsparcia dla konsumentów zielonej energii jest ulga termomodernizacyjna, która polega na odliczeniu od dochodu wydatków poniesionych na realizację przedsięwzięcia termomodernizacyjnego. Z ulgi mogą skorzystać podatnicy opodatkowani na zasadach ogólnych, podatkiem liniowym, ryczałtem od przychodów ewidencjonowanych, będący właścicielami lub współwłaścicielami jednorodzinnych budynków mieszkalnych. Wysokość wydatków ustalana jest na podstawie faktur i wynosi od 12-36%, w zależności od progu dochodowego beneficjenta.

Chociaż magazyny energii nie znajdują się w oficjalnym katalogu urządzeń i usług podlegających uldze, to przy spełnieniu innych warunków przyznawania świadczenia, koszty związane z zakupem i montażem banku mogą zostać odliczone od podatku. Magazyn energii elektrycznej jest bowiem osprzętem instalacji fotowoltaicznej, który stanowi jej integralną część – nie może działać samodzielnie. Instalacja magazynu energii wchodzi w zakres prac termomodernizacyjnych w budynku.

 

Dofinansowanie magazynów energii elektrycznej – ile możesz otrzymać?​

Na największe dofinansowanie mogą liczyć osoby, które zdecydują się połączyć kilka rozwiązań termomodernizacyjnych. Przykład? Prosument, który wybrał instalację hybrydową MIELLEC LV-5 + Deye, wycenioną na około 35 tys. zł brutto, mógł liczyć na ok. 18,4 tys. zł dotacji w programie „Mój Prąd 4.0”, z czego:

  • dopłata do zakupu magazynu energii MIELLEC LV-5 wyniosła 14,4 tys. zł,
  • dopłata do inwertera hybrydowego – 3 tys. zł,
  • dodatkowa dotacja do instalacji fotowoltaicznej – 1-3 tys. zł.

Ulga termomodernizacyjna w tym przypadku opiewała na 2-6 tys. zł. Ostateczny koszt montażu zestawu MIELLEC LV-5 + Deye to 9,9-15 tys. zł. Klient, który ma instalację PV i skorzystał z dotacji „Mój Prąd” w wysokości 4 tys. zł, mógł otrzymać nawet 20,4 tys. zł dofinansowania dla zestawu MIELLEC LV-5 + retro-fit:

  • 14,4 tys. zł to dofinansowanie kupna magazynu energii,
  • 3 tys. zł dotacja do inwertera
  • 3 tys. zł wsparcia do instalacji PV.


Klient, który chciał zamontować instalację hybrydową, kosztującą ok. 49 tys. zł, mógł liczyć na ok. 24,4 tys. zł dofinansowania w ramach programu „Mój Prąd” oraz 2,9-8,8 tys. zł zwrotu w uldze termomodernizacyjnej. Końcowy koszt instalacji wyniósł w tym wypadku 15,6-21,2 tys. zł. Oznacza to, że dotacja/ulga pokryła 56-68% inwestycji.

 

Rok 2023 upłynie pod znakiem zielonej energii​

Co przyniesie przyszłość? Polacy stawiają na ekologiczną energię słoneczną, o czym świadczy duże zainteresowanie rządowymi programami wsparcia energetyki prosumenckiej. Według ekspertów w najbliższych miesiącach wzrośnie popularność magazynów energii. Banki znacznie podniosą autokonsumpcję energii elektrycznej wytwarzanej przez przydomowe mikroinstalacje fotowoltaiczne.

Intensywny rozwój OZE, a w tym inwestycje w indywidualne magazyny energii, pełnią ważną funkcję w całym systemie elektroenergetycznym – są receptą na rosnące ceny prądu i kryzys energetyczny. Inwestycja w magazyn energii to inwestycja w ekologię, bezpieczeństwo energetyczne i stabilną przyszłość

Powrót na bloga