Utylizacja magazynów energii – co warto wiedzieć na etapie wymiany?

Utylizacja magazynów energii – co warto wiedzieć na etapie wymiany?

W dobie rosnącej popularności odnawialnych źródeł energii, takich jak fotowoltaika czy pompy ciepła, coraz więcej mówi się o konieczności utylizacji magazynów energii. Magazyny te, czyli głównie akumulatory litowo-jonowe, są świetnym sposobem na zwiększenie autokonsumpcji energii, ale – jak wszystko – mają swój kres użytkowania. Co dzieje się, gdy przestaną działać? Jak wygląda cały proces utylizacji i recykling magazynów energii?

Czym są magazyny energii i dlaczego trzeba je utylizować?

Magazyny energii to urządzenia, które przechowują energię – najczęściej pochodzącą z paneli fotowoltaicznych – i oddają ją wtedy, gdy instalacja nie produkuje jej wystarczająco dużo, np. wieczorem lub w pochmurne dni. To praktyczne rozwiązanie dla osób, które chcą lepiej wykorzystać wyprodukowany prąd i zwiększyć swoją niezależność energetyczną.

Z biegiem czasu, jak każde urządzenie, magazyn energii się zużywa. Większość z nich opiera się na akumulatorach litowo-jonowych, które po kilku-kilkunastu latach tracą swoją wydajność. Gdy przestają działać, nie można ich po prostu wyrzucić do kosza.

Ich utylizacja to proces wymagający odpowiedniego podejścia – chodzi nie tylko o bezpieczeństwo, ale i o ochronę środowiska. Stare akumulatory zawierają substancje, które muszą być odpowiednio zabezpieczone, a wiele z ich elementów nadaje się do ponownego wykorzystania. Dlatego tak ważne jest, by przekazać je do specjalistycznego punktu, który zajmie się nimi zgodnie z obowiązującymi przepisami.

Co dzieje się ze zużytym magazynem energii?

Nowoczesne magazyny energii to rozwiązania zaprojektowane z myślą o długiej, niezawodnej pracy – zazwyczaj od 10 do nawet 15 lat. Dzięki zastosowaniu wysokiej jakości akumulatorów litowo-jonowych, odpowiednich zabezpieczeń oraz inteligentnego systemu zarządzania (BMS), ich żywotność i bezpieczeństwo użytkowania są na bardzo wysokim poziomie.

Co jednak, gdy po wielu latach intensywnej eksploatacji magazyn osiągnie koniec swojej sprawności?

Pierwszym krokiem jest zgłoszenie urządzenia do firmy zajmującej się jego odbiorem. Od dnia zgłoszenia, firma ma obowiązek zaplanować transport – tu w grę wchodzą też koszty transportu i utylizacji, które mogą się różnić w zależności od lokalizacji i typu magazynu.

Zużyte akumulatory trafiają do zakładów przetwarzania, gdzie są poddawane procesowi unieszkodliwiania. Co ważne – nie tylko się je niszczy, ale także odzyskuje cenne surowce: aluminium, miedź, lit, kobalt. Ich odzyskanie nie tylko ogranicza potrzebę dalszej eksploatacji zasobów naturalnych, ale zmniejsza również emisję CO₂ związaną z produkcją nowych baterii.

A co z panelami fotowoltaicznymi?

Coraz częściej przy wymianie starych magazynów energii pojawia się też temat: recykling paneli fotowoltaicznych. Choć żywotność paneli to nawet 25–30 lat, niektóre z najwcześniejszych instalacji zaczynają stopniowo trafiać do recyklingu.

Jak utylizować panele fotowoltaiczne? Proces ich przetwarzania polega na rozdzieleniu poszczególnych warstw i odzyskaniu szkła, krzemu, aluminium czy srebra. Wbrew pozorom, utylizacja paneli fotowoltaicznych to nie tylko koszt, ale także szansa na odzyskanie cennych surowców. A ile kosztuje utylizacja paneli fotowoltaicznych? To zależy – niektóre firmy oferują darmowy odbiór, inne pobierają opłatę w zależności od ilości przekazanej do recyklingu.

Warto podkreślić, że podobnie jak w przypadku magazynów energii, również recykling paneli fotowoltaicznych staje się coraz bardziej zautomatyzowany i opłacalny. Dzięki nowoczesnym technologiom odzysku surowców oraz systemom wspierającym sfinansowanie zbierania i przetwarzania zużytego sprzętu, cały proces jest znacznie bardziej przyjazny zarówno dla środowiska, jak i dla użytkownika końcowego. Co ważne – obowiązki w zakresie utylizacji fotowoltaiki spoczywają w dużej mierze na producencie lub importerze, co dodatkowo odciąża właścicieli instalacji.

Kto za to płaci?

To dobre pytanie – i bardzo aktualne. W Polsce obowiązuje zasada „rozszerzonej odpowiedzialności producenta”, co oznacza, że to wprowadzający baterie i akumulatory na rynek są odpowiedzialni za ich późniejsze przetworzenie. Jednak w praktyce wiele zależy od umów i konkretnej firmy.

Sfinansowanie zbierania i utylizacji często spada na użytkownika końcowego, zwłaszcza jeśli instalacja została wykonana na własną rękę lub urządzenie pochodziło z drugiej ręki. Dlatego warto dopytać sprzedawcę już na etapie zakupu o to, jak wygląda kwestia utylizacji w przyszłości.

Utylizacja fotowoltaiki i magazynów energii – inwestycja w przyszłość

Nie ma wątpliwości – utylizacja fotowoltaiki, baterii, magazynów energii i innych elementów OZE to nieunikniony etap rozwoju całej branży. I chociaż może się wydawać skomplikowany, w rzeczywistości daje ogromne możliwości: recykling, odzyskanie surowców, ograniczenie emisji, a przede wszystkim – realny wpływ na środowisko.

Dlatego planując inwestycję w źródła ciepła, fotowoltaikę czy magazyny energii, warto myśleć nie tylko o produkcji, ale też o tym, co stanie się z instalacją za 10 czy 20 lat.

Powrót na bloga